U królików i wszystkich gryzoni problemy z zębami mogą dotyczyć zarówno siekaczy, jak i zębów trzonowych i przedtrzonowych. Przerost siekaczy łatwiej zaobserwować właścicielowi niż przerośnięte zęby policzkowe. To, czy zęby z tyłu są prawidłowo ułożone, czy szkliwo jest właściwego koloru, możemy sprawdzić jedynie w gabinecie używając specjalistycznego sprzętu. Niejedzące świnki morskie mogą mieć do takiego stopnia przerośnięte zęby żuchwy, że tworzą one most i blokują ruchy języka. Inny sposób przerastania zębów policzkowych, zarówno królików i świnek morskich, to ostre wyrośla kaleczące policzki i język (w następstwie tworzą się rany, nadżerki, owrzodzenia).
Przerosty zębów policzkowych gryzoni i królików oraz przerosty siekaczy gryzoni korygujemy w narkozie ogólnej stomatologicznymi wiertłami diamentowymi. Biorąc pod uwagę to, że zęby rosną przez całe życie tych zwierząt, najczęściej korekcje trzeba powtarzać raz na 2-6 miesięcy.
U królików częstą wadą zgryzu jest przerost zębów żuchwy, czasem aż do wysokości lusterka nosowego. Zęby szczęki najczęściej przerastają
(zawijając się) w takiej wadzie zgryzu w kierunku podniebienia (biorąc pod uwagę tylko siekacze, które rosną w tempie około 3mm/ na tydzień), po pewnym czasie mogą zacząć wręcz wbijać się w podniebienie. Przerastające siekacze mają również wpływ na ułożenie zębów przedtrzonowych i mogą w konsekwencji być przyczyną wad zębów policzkowych.
Jaka jest przyczyna takich problemów ze zgryzem? Hodowla jest obecnie skupiona na uzyskaniu zwierząt o „najsłodszym” i najbardziej „uroczym”
wyglądzie. Wiąże się to z upodabnianiem królików do noworodków - dążenia do możliwie krągłego profilu głowy. Szczególnie wyraźnie trend ten uwidocznił się u ras miniaturowych np. baranków, królików lwich. Skrócenie twarzoczaszki (brachygnathia superior) pociąga za sobą niedopasowanie uzębienia żuchwy i szczęki. A to z kolei, przy rosnących przez całe życie bezkorzeniowych (hypselodontycznych) zębach królików wiąże się nieubłaganie z ich przerostem i deformacjami.
Nieprawidłowo ułożone siekacze u królików zalecamy wyrywać w znieczuleniu ogólnym plus miejscowym. Po ekstrakcji dziąsła się utwardzają i króliki bardzo dobrze radzą sobie z pobieraniem pokarmu. Właścicielom pupili po tym zabiegu zalecamy cięcie warzyw w długie i cienkie paski lub drobną kostkę oraz ewentualnie darcie liści w paski, aby zwierzę mogło wprowadzić sobie kęs jedzenia do pyszczka. Wyrwanie nieprawidłowo rosnących siekaczy jest najbardziej nowoczesnym sposobem postępowania z przerastającymi siekaczami u królików. Nie powinno się przycinać ich obcinaczkami, bo grozi to złamaniem wzdłuż zęba i powstawaniem ropni okołowierzchołkowych. Częste podcinanie siekaczy królików prowadzi do przerośnięcia miazgi zęba i jej bolesnych urazów wraz z następnymi korekcjami. Trzymanie królików do podcinania zębów jest dla nich również bardzo stresujące. Reasumując jeśli nie chcemy narażać na stres i ból królików z przodozgryzem najlepsza decyzja to usunięcie ich siekaczy.