Blog

Co możemy zrobić, żeby koty (zwłaszcza te niewychodzące) mogły żyć zdrowo i komfortowo w naszym domu? I czy potrzeba zabawy istnieje u naszych mruczących pupili nawet, gdy już nie są kociętami?

Odpowiedzią jest multimodalna modyfikacja środowiska (ang. Multimodal environmental modification (MEMO) ). Dzięki paru istotnym zmianom tworzymy warunki, w których kot czuje się bezpiecznie, a także może bez przeszkód zdobywać nowe doświadczenia dostosowane do kocich potrzeb, wykazywać naturalną aktywność i wchodzić w interakcje z innymi zwierzętami oraz ludźmi.

Żeby modyfikacja środowiska kota obejmowała najważniejsze dla niego potrzeby, trzeba się zająć pięcioma tematami ważnymi w życiu kota:

Przestrzeń: każdy kot potrzebuje miejsca, w którym mógłby schować się przed domniemanym niebezpieczeństwem. Musi być przytulne, komfortowe i mieć odpowiednią (z punktu widzenia zwierzęcia) lokalizację. Dobrą kryjówką może być transporter, pudełka przysunięte do ściany i otwarte tylko z jednej strony. U tego gatunku ważna jest także interakcja z elementami otoczenia – możliwość zaspokojenia potrzeby drapania (zarówno powierzchni poziomych, jak i pionowych), wspinania się, chowania i odpoczynku, najlepiej w różnych miejscach w domu.
Możemy wzbogacić otoczenie rozpylając zapachy wydzielane przez kocimiętkę, kozłek lekarski, wiciokrzew tatarski, włączyć do kontaktu dyfuzory zawierające kocie feromony.

Jedzenie: koty lubią jeść w samotności, w bezpiecznym, cichym miejscu, w którym nie są niepokojone przez inne zwierzęta, gwałtowne ruchy bądź niespodziewane wydarzenia zachodzące w otoczeniu. Niektórzy przedstawiciele tego gatunku wyraźnie preferują karmę wilgotną - bardziej przypomina ona konsystencją pokarm dostępny w naturze. Część kotów woli jednak karmę suchą. Żeby nasi mruczący pupile mogli zaspokajać swój instynkt łowiecki, powinniśmy im umożliwić skradanie się i atakowanie z zaskoczenia. Dobrym pomysłem jest chowanie smakołyków w różnych zakamarkach albo umieszczanie ich w zabawkach, najlepiej własnoręcznie zrobionych przez właściciela

Kuwety: złota zasada to „ile kotów tyle kuwet plus jedna kuweta”. Kuwety muszą być czyste, z dużą warstwą żwirku (najlepiej się sprawdza bentonitowy, ale niektóre koty wykazują inne upodobania), ustawione w ustronnym miejscu. Długość kuwety ma mniej więcej odpowiadać 2x długości kota, a szerokość 1-1,5 długości kota.

Zabawa: potrzeba zabawy istnieje u naszych mruczących pupili przez całe życie. Wiele kotów bardzo lubi interakcje ze swoimi właścicielami. Można uczyć je określonych zachowań, wykonywania różnych sztuczek. Koty reagują na warunkowanie pozytywnymi bodźcami (na przykład oferowanie jedzenia), kary są u nich nieskuteczne. Jest to spowodowane tym, że koty w naturze nie żyją w grupach i mechanizm reagowania na kary nie wykształcił się u nich w toku ewolucji. Koty lepiej przyswajają nowe umiejętności gdy nauka odbywa się przed jedzeniem. Dobrym bodźcem motywującym jest odkrywanie nieznanego, dlatego warto zapewnić kotkom różnorodne zabawki, które okresowo chowamy lub wzbogacamy o dodatkowe elementy. Najatrakcyjniejsze dla danego kota zabawki to te, które kojarzą się z polowaniem. Trzeba zaobserwować czy nasz pupil jest bardziej zainteresowany ptakami, myszami czy owadami i dostosować jego zabawki do tych upodobań.

Konflikty: W domach z większą ilością kotków mogą powstawać konflikty. Biorą się one często z poczucia zagrożenia u tych zwierząt. Może chodzić o pozycję w hierarchii, dostęp do cennych lub ograniczonych zasobów (uwagi opiekuna, jedzenia, kuwet, miejsc do odpoczynku) albo o obecność w domu lub na zewnątrz innych zwierząt, które wywołują stres. Reakcją na stres może być agresja, wyciszenie lub nawet rozwój chorób.

Zapewnienie realizacji wszystkich kocich potrzeb, biorąc pod uwagę multimodalną modyfikację środowiska, pozwala zmniejszyć ryzyko powstawania konfliktów. Nasi koci pupile będą nam bardzo wdzięczni, jeśli będą mogły spędzać czas w naszych domach w urozmaicony sposób.